
Samopoczucie
Sztuka leniuchowania i nicnierobienia - na czym polega?
10 minut czytania
Bardzo nas kusi, aby ciągle coś robić, także w trakcie wakacji. Podróżować, poznawać nowe miejsca i korzystać z wolnego czasu na maksa... Wciśnij pauzę i włącz nicnierobienie!
Tak działa mózg podczas nicnierobienia
Siedzenie z kubkiem herbaty i wpatrywanie się w horyzont wydaje Ci się bezcelowe? Tylko Ty, ćwierkające ptaki i bzyczące pszczoły…
💡 To moment ciszy, który jest niezwykle cenny w świecie pełnym otaczających nas zewsząd dźwięków. Mózg może odpocząć i się zregenerować. On wciąż pracuje, ale na innym poziomie:
- Nicnierobienie, życie bez planu jest dla niego zbawienne. Wpływa pozytywnie na nasze funkcje poznawcze. A ponadto pozwala dostrzegać w otoczeniu drobiazgi, których w codziennej gonitwie nie zauważamy.
- Gdy nie wykonujemy żadnych zaplanowanych zadań, nie scrollujemy po raz kolejny mediów społecznościowych, nie obmyślamy jadłospisu na następne dni, wzrasta aktywność sieci domyślnej mózgu (DMN).
- W tym czasie mózg porządkuje informacje, utrwala ślady pamięciowe i przetwarza emocje. Tworzy nowe połączenia neuronalne, które później często wiążą się ze wzrostem kreatywności, nowymi pomysłami i chęcią do działania.
- Odpoczynek poznawczy wpływa również na obniżenie poziomu kortyzolu, a więc odczuwamy większy spokój. Wtedy też ćwiczymy uważność i koncentrację na „tu i teraz". Pozwalamy sobie na rozmyślanie o rzeczach ważnych i tych całkowicie błahych.
Nicnierobienie wbrew pozorom nie jest stratą czasu. To moment, w którym nasz układ nerwowy może odetchnąć. Uff, w końcu spokój!
Dlaczego nie umiem odpoczywać?
Wysoka produktywność, multitasking, świetna organizacja pracy to cechy pożądane na rynku pracy. Nie umiemy odpoczywać, bo istnieje przekonanie, że gdy nic nie robimy to tracimy czas, albo że się lenimy.
W pierwszym przypadku twierdzimy, że pomijając wypoczynek, możemy osiągnąć więcej. W drugim przypadku uważamy, że nicnierobienie jest domeną obiboków i osób bez ambicji.
Jednak naszym priorytetem powinien być dobrostan. A odpoczynek jest tu kluczowy. Jest nam niezbędny w kontekście prewencji rozmaitych chorób. Organizm potrafi bardzo skutecznie upominać się o chwilę spokoju. Ból głowy czy pleców, problemy z koncentracją to tylko niektóre symptomy, że odpoczynku było za mało.
W idealnym świecie odpoczywalibyśmy, gdybyśmy zużyli 70-80% energii. W rzeczywistości pozwalamy sobie na to, gdy jesteśmy całkowicie wyładowani.
📢 Jednym z powodów, dla którego nie umiemy odpocząć, jest chęć bycia na bieżąco z informacjami napływającymi z sieci. Chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj nasz artykuł FOMO - jak sobie z nim radzić?
Jak nauczyć się odpoczynku?
Musimy nauczyć się odpoczywać, co wbrew pozorom nie jest takie proste. Kluczem do sukcesu będzie stopniowa praca nad sobą. Trzeba wyjść z trybu zadaniowego, w którym na okrągło mamy coś do załatwienia. Musimy wyłączyć autopilota i zacząć słuchać siebie.
Kiedy ostatnio obudziłaś się w sobotni poranek i nie miałaś żadnych planów na weekend? Który dzień spędziłaś tak po prostu, będąc sama ze sobą?
Leżeć w trawie, liczyć chmury…
Jakie masz potrzeby? Czy chcesz siedzieć do późna i wstawać około południa? A może wprost przeciwnie — chcesz wstać bardzo wcześnie i podziwiać wschód słońca za miastem? Wolisz zaczynać dzień z filiżanką kawy i dobrą książką, a kończyć go spotkaniami ze znajomymi na mieście? A może masz ochotę leżeć cały dzień w hamaku lub eksplorować okolicę na rowerze? Jak znaleźć na to czas?
Warto zastanowić się, czy daną czynność musisz, czy chcesz zrobić. To naprawdę wiele zmienia.
💡 Musisz zrobić pranie, bo nie masz już w szafie kompletnie żadnych czystych ciuchów? A może jednak chcesz je zrobić, bo akurat masz ochotę założyć tę konkretną sukienkę w kwiatki? W tym wypadku wystarczy obmyślić inną stylizację i pranie można odłożyć na później, a wolny czas poświęcić na obserwowanie płynących po niebie chmur.
Oczywiście nie należy mylić nicnierobienia z lenistwem czy prokrastynacją. Sztuka leniuchowania to świadome ograniczenie zadań, zwolnienie i zajęcie się z pozoru nieproduktywnymi czynnościami. Wszystko dla Twojego dobra!
Zasady dobrego odpoczynku
Jak odpoczywać, aby zregenerować ciało i umysł? Ograniczenie bodźców to klucz do odpoczynku.
Raz na jakiś czas zrób sobie leniwy dzień bez konkretnych planów. I w jego trakcie rób to, na co masz ochotę. Podejdź do tego spontanicznie. Potrzebujesz snu? Drzemka to świetne rozwiązanie! A może wolisz spędzić cały dzień w piżamie, kursując między kanapą a fotelem? To też będzie okej!
Podsuwamy również kilka bardziej angażujących pomysłów na to, jak dobrze leniuchować i dać wytchnienie mózgowi:
- Czytaj książki. To wspaniała, analogowa alternatywa dla migających, kolorowych treści w internecie. Czytanie pobudza kreatywność, rozwija wyobraźnię i pozwala całkowicie zanurzyć się w poznawanej historii.
- Ruszaj się. Odpoczynek to także swobodna aktywność fizyczna. Już najprostszy spacer pozwala przewietrzyć głowę i wrócić do obowiązków z nową siłą.
- Medytuj. W najprostszej wersji zamknij oczy i skup się na oddechu.
- Wyjdź w teren. Kontakt z przyrodą dostarcza rozmaitych bodźców, które pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie.
- Spotkaj się z kimś. Liczy się jakość, a nie ilość relacji. Postaw na spotkania z ludźmi, przy których czujesz się sobą i odczuwasz spokój zamiast stresu.
- Obejrzyj coś. Dobry film lub serial także mogą być formą odpoczynku. Jednak bezustanne oglądanie wiadomości i programów w TV przeplatanych reklamami przyniesie odwrotny skutek.
- Zwolnij. Pozwól sobie na leniwe śniadanie, pomalutku zrób zakupy, nie śpiesz się na autobus — zaraz będzie kolejny. Tylko spokój nas uratuje! 🙂
Co można robić na urlopie?
Nauka dowodzi, że podróże nas otwierają i pozytywnie wpływają na funkcjonowanie mózgu. Ale może w tym roku warto spróbować czegoś nowego?
Dodatek specjalny: wakacje all chillclusive
Wybierz wakacje all chillclusive zamiast all inclusive. Na czym to polega? Zamiast wykupywać wczasy zorganizowane, gdzie możesz mieć wszystko i to w dużych ilościach, pozwól sobie na urlop w rytmie slow. Bez planu, harmonogramu, zabytków do zobaczenia i atrakcji do odhaczenia.
To nie będzie proste. Urlop w domu może być nie lada wyzwaniem. Nieumyte naczynia czy gromadzące się kurze wyjątkowo mocno rzucają się w oczy, a stereotypowy Polak podczas urlopu zabiera się za remont mieszkania…
Nie idź w tym kierunku! Urlop ma być czasem restartu, regeneracji i relaksu, a nie nadganianiem zaległych spraw.
Sztuka nicnierobienia
Czy nicnierobienie to tylko pomysł na wakacje? Nic bardziej mylnego! Dobrze jest zrobić sobie raz na jakiś czas leniwy weekend. A jeszcze lepiej wdrożyć słodkie leniuchowanie w okolicach świąt!
💡 Świąteczne przygotowania to bardzo często intensywny i nerwowy okres. A przecież w tym wszystkim chodzi o celebrowanie czasu z najbliższymi! Warto odpuścić, zwolnić, zmniejszyć ilość dań i oczekiwań wobec siebie nawzajem. Warto pozwolić sobie na spokój, luz i wspólne leniuchowanie po uroczystej kolacji czy świątecznym śniadaniu.
📣 Jak odpuścić sobie w tym okresie? Przeczytaj nasz artykuł Uwolnij głowę na święta.
Nicnierobienie traktuj jako inwestycję w siebie, w swoją energię na później, w swoje dobre samopoczucie! Dobroczynna nuda ➡️ wypoczęty mózg ➡️ więcej radości z życia. Warto czasem nic nie robić!
Newsletter
Zapisz się, aby otrzymywać najlepsze oferty i zyskać dostęp do porad naszych ekspertów.