Zdrowie

PMS – rozszyfrowany. Czy masz jakieś ob(j)awy?

Ewa Burzyńska

7 minut czytania

Część kobiet do PMS zaliczamy ból głowy czy lekkie przybieranie na wadze, nieustanną chęć podjadania, ból piersi lub obniżenie nastroju. U wielu kobiet wszystkie te negatywne objawy potrafią się skumulować i średnio na tydzień przed miesiączką, wybuchnąć niczym burza z piorunami. Często trwają do kilku dni od wystąpienia miesiączki.

PMS (z ang. premenstrual syndrom) to inaczej zespół napięcia przedmiesiączkowego, który dotyczy nawet niemal 50% kobiet w okresie rozrodczym [1], z czego u 20% kobiet objawy PMS w znacznym stopniu zakłócają zdolność do prawidłowego funkcjonowania podczas wykonywania codziennych czynności. Potrafi uprzykrzyć życie co miesiąc na długie lata.

Objawy na każdej płaszczyźnie

W czasie PMS kobiety walczą z objawami psychicznymi, emocjonalnymi i fizycznymi. W zależności od organizmu, stylu życia i kondycji zdrowotnej, borykają się z wieloma niedogodnościami. Stają się drażliwe i nerwowe, mają pogorszony nastrój, męczą je lęki i stany depresyjne, cierpią na bezsenność lub przeciwnie - towarzyszy im nadmierna senność. Wszystko to może przekładać się na relacje z innymi w domu i w pracy.

Wiele dziewczyn narzeka na problemy z cerą, trądzik, pokrzywkę i alergie skórne, przybierają często na wadze (ze względu na zatrzymywanie się wody w organizmie), mają wzdęcia, zaparcia, problemy z trawieniem, bóle brzucha, pleców i krzyża, tkliwość piersi, czują zmęczenie i ogólne osłabienie fizyczne. Do tego dochodzą migreny, które dodatkowo osłabiają organizm.

Kobiety muszą nieraz włożyć sporo energii w to, aby objawy te nie zaważyły na ich codzienności. Comiesięczne rozdrażnienie, łącznie z innymi symptomami PMS, nie tylko im daje się we znaki – są tego świadome.

Wiele dziewczyn sięga w tych dniach po środki przeciwbólowe (np. na ból głowy), a łykanie tabletek potrafi się przeciągnąć do pierwszych dni miesiączki, kiedy we znaki dają się z kolei bóle brzucha. Szkodzą w ten sposób swoim jelitom i żołądkowi, bo nadużywanie środków przeciwbólowych zdrowe nie jest.

Jak funkcjonować z PMS?

Brak sił i ogólne rozbicie związane z PMS potrafią pokrzyżować plany zawodowe i rodzinne. Swoje miesięczne aktywności układać warto dostosowując je do poszczególnych faz cyklu menstruacyjnego. W przypadku silnych objawów PMS w ostatniej fazie cyklu nie należy wyznaczać sobie zadań strategicznych, wymagających nieustannego skupienia i dużych wydatków energetycznych (np. konferencje, prezentacje, wyjazdy służbowe).

Zdarza się, że w tych dniach trzeba też zrezygnować z nadmiernej aktywności fizycznej, skupiając się na oddychaniu i wyciszeniu, odpoczynku.

Ciężkie objawy PMS, tzw. czyli PMDD (z ang. premenstrual dysphoric disorder), które w znacznym stopniu pogarszają jakość życia, przekładają się na mniejszą produktywność w pracy czy obniżenie jakości życia osobistego, seksualnego [2] bardzo często wymagają konsultacji ze specjalistą.

Taka już Pani uroda?

PMS to problem złożony i może z czasem się nasilać. Czy winna jest natura? Nie do końca. Kobiety w pierwotnych kulturach nie skarżą się na napięcie przedmiesiączkowe, rzadziej walczą z bólem miesiączkowym. Bardziej należy więc winić cywilizację, która negatywnie wpływa na organizm kobiety, na wielu płaszczyznach.

Wszystko to efekt współpracy wielu czynników, jak:

  • złe nawyki żywieniowe (brak podaży odpowiedniej ilości witamin i składników mineralnych, sięganie po żywność przetworzoną),
  • stres (wszelkie czynniki stresogenne, zakłócające funkcjonowanie organizmu),
  • toksyny środowiskowe (używki, klimat, żywność, produkty i kosmetyki, z których korzystamy),
  • brak aktywności fizycznej (np. korzystanie z udogodnień cywilizacyjnych kosztem zdrowia).
  • zaburzony rytm dobowy (sen, praca, odpoczynek).

Wszystkie te czynniki można określić mianem higieny stylu życia. Jeśli o nią nie dbamy, w szybkim czasie możemy odczuć tego skutki.

Niehigieniczny styl życia bardzo często przekłada się na nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu, a przede wszystkim na pracę gospodarki hormonalnej. Z reguły silne objawy PMS to zasługa hormonów, a w zasadzie nieprawidłowej pracy gospodarki hormonalnej.

Stwierdzenie, że „taka już Pani uroda”, które pacjentki często słyszą z ust swoich lekarzy, nijak ma się do rzeczywistości.

To nie jest uroda, tylko problemy, którymi należy się zająć.

Bardzo często PMS jest wynikiem zachwiania równowagi hormonalnej. Jej przywrócenie zwykle oznacza powrót do „normalności” i zminimalizowanie, a czasem wręcz ustąpienie przykrych objawów.

Wina hormonów?

Na pierwszy ogień, po konsultacji z lekarzem, warto wykonać podstawowe badania krwi, moczu oraz hormonów mogących mieć związek z tą sytuacją: estradiolu i progesteronu.

Brak balansu na linii estradiol-progesteron może nasilać objawy PMS. Istotne znaczenie może mieć również za wysoki poziom prolaktyny, a także nieprawidłowe wydzielanie neuroprzekaźników (serotoniny i dopaminy).

W tym przypadku do głosu mogą dochodzić kolejne objawy, takie jak problemy z trawieniem, trądzik, pokrzywki i alergie skórne, nadmierna senność lub trudności z zasypianiem. Negatywne objawy mogą dodatkowo pogłębić tabletki antykoncepcyjne oraz suplementacja pregnenolonem.

O przywróceniu prawidłowego funkcjonowania gospodarki hormonalnej przeczytasz w artykule Weź się za swoje hormony. Jak zadbać o równowagę w organizmie. Często niezbędna może się okazać właściwa suplementacja, która pozwoli wyrównać niedobory i zadziałać regulująco na układ hormonalny.

Newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać najlepsze oferty i zyskać dostęp do porad naszych ekspertów.

Administratorem danych osobowych jest Health Labs Care S. A. z siedzibą w Warszawie, dane osobowe będą przetwarzane w celu wysyłki Newslettera. Możesz cofnąć wyrażoną zgodę w każdym czasie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania dokonanego przed ich wycofaniem. Masz prawo: dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia i sprzeciwu oraz złożenia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. TUTAJ sprawdzisz jak przetwarzamy dane osobowe.

Autor
Ewa Burzyńska
Psychodietoterapeutka, pasjonatka endokrynologii i dietoterapii zaburzeń hormonalnych
W swojej pracy łączy psychologię, psychosomatykę, dietetykę i naturalne sposoby, aby pomagać wyzdrowieć kobietom z zaburzeniami hormonalnymi. Jedna z autorek składów suplementów diety Health Labs Care.
Podziel się
Ten artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady medycznej. Informacje zawarte w niniejszym dokumencie nie zastępują i nigdy nie powinny być traktowane jako profesjonalna porada medyczna.
Przeczytaj również