Rutyna, stres i Twoje libido

To nie jest już temat tabu

Pamiętaj, że seksualność nie ogranicza się tylko do łóżka, ma wpływ na całe nasze życie. Codzienną energię, samopoczucie i zdrowie. Dziś coraz rzadziej jest tematem tabu, co daje nam możliwość prowadzenia otwartej dyskusji i wzajemnego informowania o swoich potrzebach.

Poprawy sytuacji – jeśli czujemy, że trzeba coś z tym zrobić – nie możemy odkładać w nieskończoność. Jak myślisz, dlaczego dziewczyny rzadko śmieją się z żartów o seksie? Bo zwykle w takich opowiastkach „to one nie mają ochoty”. A przecież kochamy się kochać. Więc jak będzie z tym libido, popracujemy nad tym?

Co to jest libido?

Czym właściwie jest libido? To popęd seksualny, czyli potrzeba podejmowania aktywności seksualnej. Jest sprawą całkowicie indywidualną, dla której nie ma określonych norm. Jeśli jednak odnotowałaś spadek libido, warto przyjrzeć się sprawie bliżej.

Co wpływa na Twoje libido?

Zacznij od analizy listy rzeczy, które pośrednio lub bezpośrednio wpływają na poziom kobiecego libido. Wśród nich na pierwszym miejscu wymieniany jest stres (to oczywiste), który często wiąże się z sytuacją w pracy czy w domu.

W ostatnich latach dołączył do tego większy lęk o przyszłość i najbliższych. Już na początku 2020 roku m.in. polskie badania dotyczące wpływu pandemii COVID_19 na seksualność dowiodły, że lockdown źle wpłynął na jakość życia seksualnego. Zwłaszcza wśród młodych kobiet, które zgłaszały zauważalny spadek poziomu libido i zmniejszenie częstotliwości zbliżeń, co bezpośrednio wiązało się z występowaniem objawów depresji, pogorszeniem samopoczucia, odczuwalnymi lękami. Wzrosła też liczba kobiet zgłaszających zaburzenia miesiączkowania, u wielu z nich zmalała też przedpandemiczna chęć zajścia w ciążę.

Na popęd seksualny wpływ mają też hormony (cykl menstruacyjny), obecność chorób przewlekłych i przyjmowanie leków, ale też brak aktywności fizycznej czy zaburzone relacje partnerskie.

Wiele zależy także od diety, która często nie dostarcza organizmowi wszystkich niezbędnych składników odżywczych, działa prozapalnie i obciąża żołądek.

Bez wątpienia mniejsza chęć na zbliżenie może wynikać także z nadmiaru obowiązków.  Czasem są nam narzucane z góry, a niekiedy sami sobie dokładamy pracy.

Jak zwiększyć libido?

Zastanawiasz się, jak podnieść libido? Na szczęście wiele z wymienionych czynników zależy od naszego podejścia do życia.

Przede wszystkim warto wykonać badania (morfologii krwi, glukozy, lipidogramu, poziom testosteronu, prolaktyny, estradiolu czy hormonów tarczycy), które pozwolą na ocenę stanu zdrowia i wykluczą ewentualne choroby.

Wprowadź zbilansowaną dietę bogatą w składniki odżywcze oraz unikaj tytoniu i alkoholu. Wybrane substancje trudno dostarczyć wraz z dietą, więc suplementacja niektórych z nich (np. kwasy Omega 3, witamina D) może okazać się niezbędna. Przydatne mogą być też suplementy diety podnoszące poziom energii i wspierające aktywność seksualną, bazujące m.in. na żeń-szeniu.

Zwróć uwagę na balans między pracą a życiem osobistym, znajdź czas na relaks i odpoczynek. Zapoznaj się ze sposobami radzenia sobie ze stresem. Nie zapominaj o istotnej roli, jaką pełni sen dla prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu i pamiętaj o aktywności fizycznej. Ruch dobrze wpływa na zdrowie i nasze samopoczucie. Jeśli nie jesteś typem sportsmenki, zacznij od spacerów.

Niekiedy niskie libido wiąże się z poważnymi problemami natury psychicznej. Warto wtedy wybrać się do specjalisty, który pomoże Ci przepracować problem. Czasem rozwiązaniem może okazać się wizyta u seksuologa. Jednak najważniejszym elementem tej układanki jest udana relacja z partnerem lub partnerką także poza sypialnią. Znajdźcie wspólne zainteresowania, spędzajcie czas tylko we dwoje, zbudujcie atmosferę zaufania i bliskości. Wspólnie będzie Wam łatwiej zadbać o libido.

Do dzieła!

Seksualność ma ogromny wpływ na Twoje życie, samopoczucie i związek! Masz potrzebę wprowadzenia zmian? Nie czekaj, aż „samo przejdzie”. Zacznij działać! Zadbaj o siebie, a później sprawdź nasze 9 propozycji, jak kochać się dobrze. :)